Rok temu jak byłem w Toronto spotkałem niejakiego Jose i zaprosiłem go do nas na lokal spocik pojeździć po nocy. Wyglądał zupełnie niepozornie, a robił flipa równie zajebistego jak Lizard King. Ja się go pytam kurde jak Ty to robisz, że jeździmy już razem od godziny, a Tobie flip wchodzi za każdym i to po kolana, a on sprzedał mi tę samą radę co Lizard – czyli najpierw ollie dopiero potem robimy flipa. Właśnie on mi pokazał, że lepiej położyć całą nogę na deskę i kopnąć flipa dopiero w najwyższym punkcie ollie, niemal jak late, tak by naprawdę wysoko się zakręcił i wpadł Ci pod tylną nogę. Przez parę miesięcy wydawało mi się to niewyobrażalne, bo tak naprawdę nigdy nie umiałem flipa, ale jak już wróciłem na Smyk ogarnąłem, że tak się jednak da zrobić i wchodzą takie buły, że aż morda sama się cieszy. Polecam ten filmik bo to esencja najlepszych flipów jakie można zrobić.
Rok temu jak byłem w Toronto spotkałem niejakiego Jose i zaprosiłem go do nas na lokal spocik pojeździć po nocy. Wyglądał zupełnie niepozornie, a robił flipa równie zajebistego jak Lizard King. Ja się go pytam kurde jak Ty to robisz, że jeździmy już razem od godziny, a Tobie flip wchodzi za każdym i to po kolana, a on sprzedał mi tę samą radę co Lizard – czyli najpierw ollie dopiero potem robimy flipa. Właśnie on mi pokazał, że lepiej położyć całą nogę na deskę i kopnąć flipa dopiero w najwyższym punkcie ollie, niemal jak late, tak by naprawdę wysoko się zakręcił i wpadł Ci pod tylną nogę. Przez parę miesięcy wydawało mi się to niewyobrażalne, bo tak naprawdę nigdy nie umiałem flipa, ale jak już wróciłem na Smyk ogarnąłem, że tak się jednak da zrobić i wchodzą takie buły, że aż morda sama się cieszy. Polecam ten filmik bo to esencja najlepszych flipów jakie można zrobić.
3 komentarze
m a s a k r a
I tym filmikiem znowu kurwa pogrzebałem swoje szanse na załatwienie spraw na dzisiaj. Pierdole, ide pojeździć!
to co mowi lizard to juz dawno rozkminialem ale problem tkwi w tym zeby to dopracowac bo nie zawsze to wychodzi hehe