Marcin i jego pamiątka z pobytu w Australii gdzie połączył sobie wakacje z pracą. Filmik niby z iPhonea, ale jest sporo tricków i mnóstwo widoczków, dzięki którym możemy sobie choć trochę wyobrazić jak wygląda życie tak daleko od nas. No i przy okazji zwrócę uwagę na jedną rzecz. Jeśli zastanawiasz się by pojechać gdzieś za granicę do pracy czy to na chwilę albo może i na stałe to po pierwsze gratuluję decyzji, a po drugie o jedną rzecz mniej musisz się martwić. Dzięki temu, że jeździsz na deskorolce nie ma szans byś w obcym miejscu był samotny dłużej niż 12 godzin, nie będziesz skazany na stałe przebywanie w polonijnym gronie i zasymilujesz się o stokroć szybciej niż inni.
ryjek, twoj part zaczyna sie 30 sekundami wstawek hahahaha
6 komentarzy
mega !
triki i klimat na zajawie! jaram się bardziej niż partem Bolka!
Ja pierdole, ziomus, od jakiegos czasu masz tendencje do wylewania swoich zali pod postami. Jak Ci sie tak bardzo nie podoba w „smutnym poldoniku” to stad wyjedz. Czyta Cie masa dzieciakow i wszystkim wpajasz jak bardzo tu jest chujowo i jak dobrze jest za granica. Z jednej strony pietnujesz nasze polsko-cebulowe akcje jak zniszczony skejtpark, a z drugiej sam jestes dosc cebularz narzekajac na wszystko. Rozumiem, ze to Twoj blog i mozesz na nim wyrazac wlasne opinie, ale wiedz, ze dla malych ziomkow jestes tez dosc opiniotworczy i moze nie warto pisac tutaj takich smutasow tylko zajac sie radocha jak plynie z deski. Jo.
Kiedy moge to wyjeżdżam i każdemu to polecam by zobaczył jak to jest gdzie indziej. Narzekam bo widzę co jest nie tak i wole namawiać ludzi by probowali czegoś nowego na tyle na ile mogą sobie pozwólic.
ja to wszystko rozumiem i jak najbardziej się z Tobą zgadzam, sam odwiedziłem wiele spotów i miast, wiem jak się żyje poza krajem, ale tekst, że „z pewnością będziesz bardziej szczęśliwy niż w poldoniku” jest imo mega przegięty i zalatuje życiowym nieudacznictwem. nie chcę tu pisać żadnych osądów, po prostu dla mnie to dość uderzające.
nom zgadzam się ten tekst jest niepotrzebny, chciałem skupić się na tym jak fajnie jest być skejtem na nieznanym gruncie a znowu pocisnąłem poldonik. ;) to bzdurny tekst usunę go.
a co lepiej od malego wpajac ze jest zajebiscie w polsce ? jest chujowo i to na maxa w porownaniu do reszty swiata jakos oklamywanie dzieciakow ze jest bog to dla katoli normlane ale juz o tym ze polska to gowno nie mozna powiedziec …